21 marca 2023

Relacja z zawodów PRS Poland Series 22LR - Front Wschodni

Niedzielę 19 marca spędziliśmy w niezwykle przyjemnych warunkach atmosferycznych na strzelnicy w Zamościu. Pogoda zdecydowanie dopisała, słoneczko miło grzało i oświetlało maleńkie cele przygotowane przez organizatora. 

 

Początkowo nawet nie planowałam brać udziału w zawodach, bo nie miałam karabinu 22LR. Tak się jednak złożyło, że udało mi się kupić osadę KRG i do tego ostatni w sklepie system CZ457. Brakowało wciąż „drobiazgów” jak luneta, montaż czy szyna. Tu z pomocą przyszła firma Tune Your Rifle, która wszystko miała na miejscu i tak oto stałam się posiadaczką lunety ARKEN z szyną 419.

 

Pierwsze w tym roku ale także pierwsze w Polsce zawody PRS Poland Series 22LR zostały rozegrane na strzelnicy Hubale w Zamościu. Nieduża strzelnica składa się z dwóch osi – 100m. Wspomniane wyżej niewielkie cele rozstawiono na dość szerokiej ośce 100metrowej, na różnych dystansach – od 11m do 105m.

 

Na zawodników czekało 6 torów o różnym stopniu trudności i oczywiście ograniczonym czasie. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że cele pomalowano na biało i ustawiono na jasnym tle. W trakcie zawodów nie odświeżano koloru gongów ale między białym a szarym różnica jest już przecież niewielka.

Wyposażenie torów myślę, że można określić jako standardowe – drabina, beczki, szpula, tripod czy tank trap, jednak narzucony sposób w jaki z powyższych należy ostrzelać cele, stanowi nie małe wyzwanie.

 

Sama organizacja i przygotowanie zawodów było dobre. Zaczynamy się przyzwyczajać do reguł panujących na zawodach organizowanych przez PRS Poland Series. Rozsyłany przed zawodami matchbook z opisem torów, liczbą amunicji i czasem przeznaczonym na ich realizację jest niewątpliwym plusem. Chociaż szczegółów dowiadujemy się już na konkretnym torze to mamy możliwość wcześniejszego przygotowania się czy też przykładowego treningu w domu.
W ramach wpisowego na zawodników czekała woda oraz na bieżąco grillowana kiełbaska.
Zawody przebiegły bez większych opóźnień – nie licząc lekkiego opóźnienia samego startu, ale myślę, że nikt się nie nudził, był to raczej miło spędzony czas na rozmowach z kolegami.
Na zakończenie rywalizacji każdy z uczestników otrzymał dyplom uczestnictwa a następnie zostały wręczone nagrody w dwóch kategoriach – open oraz semi-auto. Tak naprawdę nikt z obecnych nie wrócił do domu z pustymi rękami.

 

Ogólnie zawody bardzo mi się podobały chociaż mam kilka drobnych uwag.
Wiem, że ta formuła jest dla większości nowa i każdy z nas uczy się panujących tam zasad. Jak się jednak okazało, nawet dość obszerny matchbook nie wyjaśnia wszystkich kwestii, pewnie dlatego, że część zasad wpisana jest do ogólnego regulaminu zawodów PRS, ale nie zaszkodziło by przecież rozbudować go o jeszcze jedno zdanie, aby nie było wątpliwości ze strony zawodników.
Brakowało mi mianowicie jasnej informacji dotyczącej możliwości i ewentualnego czasu zapoznania się z torem. Zauważyłam, że sędziowie w tej kwestii również nie byli zgodni. Podczas gdy jedni nie pozwalali przymierzać się do przeszkód wcale, inni dawali prawie nieograniczony czas a jeszcze inni, przy dość rozbudowanym torze, paradoksalnie ograniczali czas do 30s dla 5 osób (!)
Czy powinno się to znaleźć w matchbooku nie mi oceniać, jednak dobrze byłoby jasno określić przed zawodami samą możliwość i ewentualny czas, bo chociaż w regulaminie PRS jest napisane, że czas nie powinien być dłuższy niż 1min, to 30s wydaje mi się wręcz śmieszne.

 

 

Autor:

Ania Lubryczyńska-Bochyńska

szkolenia strzeleckie PRS
szkolenia strzeleckie
szkolenia strzeleckie

FlyTac Academy

Akademia Strzelectwa Długodystansowego

PRS

Do stworzenia strony wykorzystano kreator stron www WebWave

FlyTac Academy

Akademia Strzelectwa Długodystansowego PRS

NIP 8671456808 | REGON 380333081

szkolenia strzeleckie
szkolenia strzeleckie
szkolenia strzeleckie PRS strzelanie długodystansowe

Polityka prywatności

Regulamin